zdjęcie ze strony www.onet.pl
Największym utrapieniem podróżnych podczas lotu samolotem są
hałasujące i marudzące dzieci.
Brytyjskie linie lotnicze odpowiadając na skargi
klientów planują rozpocząć rejsy bez nieletnich na pokładzie.
Jeden z portali lotniczych na Wyspach przeprowadził ankietę, w której zadano
pytanie, co ich najbardziej drażni na pokładzie samolotu. Dwie trzecie z 1666
przebadanych osób stwierdziło, że są to dzieci.
Ponad połowa -
53 procent powiedziała nawet, że byliby skłonni dopłacić do biletu, jeśli
mieliby pewność, że nie będzie nieletnich na pokładzie.
Również ponad połowa ankietowanych denerwuje się na linie lotnicze,
które nie mają w swojej ofercie
automatycznej rezerwacji miejsc przy zakupie biletu. Prawie 40 procent chciałoby, by zniesiono
możliwość regulacji fotela, a 35 procent narzeka na słabe jedzenie.
Życzenie, żeby rejsy odbywały się bez dzieci już w 2011
roku wzięła pod uwagę linia Air Malaysia. Początkowo rozpoczęli od klasy
biznesowej, ale już w lipcu tego roku w Airbusie A380 na górnym pokładzie ma
nie być dzieci poniżej 12 roku życia.